W niemieckiej piekarni

Chleb to bez wątpienia podstawowy niemiecki artykuł spożywczy. U naszych zachodnich sąsiadów występuje aż trzysta jego gatunków! Do tego bułki, rogaliki, paluszki… Podpowiadamy, które z tych wypieków zasługują na uwagę.

 

1406866 69432290Pszenny czy pełnoziarnisty?

Wśród tak ogromnej liczby gatunków chleba trudno wybrać ten najsmaczniejszy. Każdy z nich, ze względu na tradycyjną recepturę, ma nieco inny smak. Wśród nich największą popularnością cieszą się między innymi Roggenmischbrot czyli chleb pszenny oraz Weizenmischbrot – chleb pszenno-żytni.  Pierwszy z nich ma lekko słodkawy smak, zaś drugi to chleb z pyszną chrupiącą skórką. Co istotne, niemieckie prawo żywnościowe zabrania stosowania jakichkolwiek konserwantów przy produkcji chleba.

 

Ziarna to zdrowie!

Wiedzą o tym wszyscy Niemcy. Dlatego też kolejnymi szybko znikającymi z piekarnianych półek gatunkami chleba są Mehrkornbrot oraz Vollkornbrot. Pierwszy z nich to chleb wieloziarnisty, zaś drugi – pełnoziarnisty, do produkcji którego używa się grubo zmielonych lub całych ziaren.  Szczególnie znany jest reński Vollkornbrot. Wśród chlebów ziarnistych polecany jest także Sonnenblumenkernbrot. W tym gatunku pieczywa znajdziemy z kolei ziarna słonecznika. W ramach zdrowego odżywiania stosować można także Kürbiskernbrot czyli chleb z pestkami dyni.

 

W sam raz na śniadanie

Co poza chlebem? Na pewno niemieckie bułeczki – Brötchen. To prosty przysmak na początek dnia szczególnie popularny w północnej i środkowej części kraju. Bułeczki występują w wersji z sezamem albo bez. Smaczne, a na dodatek szybkie i łatwe do zrobienia! W Bawarii z kolei popularnością cieszą się Laugenbrötchen – bułeczki, które przypominają nieco precle. Smakują podobnie do naszych słonych paluszków, z tą różnicą, że nie są chrupiące, a miękkie. Bułeczki te świetnie smakują z samym masłem. Niemcy zajadają się nimi w zestawie z białą kiełbasą na gorąco.

Kupując niemieckie pieczywo możemy być pewni jego jakości. Bez względu na rodzaj -przyrządzane jest według tradycyjnych receptur i bazując na niemieckim prawie pozbawione jest konserwantów. Pieczywo stanowi podstawę nie tylko śniadania – jest także częstym dodatkiem do mięs oraz ryb.

printfriendly pdf button nobg

One thought on “W niemieckiej piekarni

  • 28 czerwca 2013 o 10:17
    Permalink

    pełnoziarnisty chleb nie dosc ze najzdrowszy to jest jeszcze najsmaczniejszy 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.